Witajcie kochane w kolejnym wpisie. Dzisiaj mam dla was luźniejszy wpis. Niedawno zdałam sobie sprawę, że w sumie miałam od dawna pomysł na taki wpis, ale jakoś brakowało mi zawsze odwagi, aby wam pokazać mój codzienny, niezbyt skomplikowany makijaż. Oczywiście nie będzie to żaden tutorial, ponieważ nie czuję się kompetentna na tym polu, ale taki mój codzienny make-up, który wykonuje w ok. 20 min każdego ranka. Jeśli jesteście ciekawe, jak to wygląda, zapraszam do dalszej części.
Kiedy wykonam swoją poranną pielęgnację, pierwszym krokiem jest podkład. W dni, kiedy nie potrzebuję super trwałości, wybieram coś lekkiego i naturalnego, czyli jeden z moich ulubionych podkładów Maybelline Affinitone. Daje mi przyzwoite krycie, ujednoliconą oraz lekko rozświetloną cerę, a na co dzień to idealne rozwiązanie. Mój kolor to 03 Light Sand Beige.
Jeśli cera jest już ujednolicona i delikatnie rozświetlona przydałoby się użyć korektora i zrobić to samo z przestrzenią pod oczami. Tutaj niezastąpiony jest mi w ostatnim czasie korektor Eveline Art Scenic 2w1 właśnie kryjąco-rozświetlający. Nie dość, że ukrywa cienie pod oczami, to jeszcze ładnie rozświetla spojrzenie. Czasem używam go też jako bazy pod cienie do powiek.
➥Eveline Art Scenic korektor kryjąco-rozświetlający
Kolejnym krokiem są oczy. Na powieki, zanim wykonam makijaż oczu, nakładam bazę. Od kilku miesięcy jest to Wibo Eyeshadow Base, którą naprawdę uwielbiam. Bardzo dobrze utrzymuje cienie na powiekach, nawet przez długie godziny i to bez uszczerbku. Jak dla mnie jest świetna. Uważajcie, tylko jeśli macie bardzo tłuste powieki, ponieważ wtedy nie będzie wystarczająca.
➥Wibo Eyeshadow Base
Kiedy konieczna jest odrobina pudru na całej buzi z pomocą przychodzi mi Wibo Fixing Powder. To opakowanie użytkuję od jesieni bardzo namiętnie właściwie. Używam go i w strefie T, gdzie moja buzia lubi się przetłuszczać oraz kiedy np. chcę nałożyć coś jasnego na powieki, a akurat nie mam pod ręką takiego cienia do powiek. To już moje kolejne opakowanie i zapewne nie skończy się na nim. Od niedawna posiadam też jego brata w wersji ryżowej, ale o tym opowiem wam za jakiś czas.
➥Wibo Fixing Powder
Ostatnio w kwestii cieni do powiek rządzi u mnie paletka MUR Beyond Flawless. Jak widzicie, na zdjęciu wydłubałam już kilka kolorów lekko, więc paletka jest maltretowana przeze mnie bardzo. Najbardziej przypadły mi do gustu cienie Cacao, Cookie Dough, Spicy, Brunette, Toasty, Bare Pink i Chestnut, choć lubię też różne kombinacje i na pewno na tych kilku cieniach w palecie nie skończę. W końcu możliwości mam dużo.
➥Makeup Revolution Beyond Flawless
Jak wiadomo, każdy makijaż bez tuszu do rzęs wypada słabo, więc i u mnie nie może nigdy go zabraknąć. Od czasu poprzedniej promocji w Rossmannie rządzi u mnie niepodzielnie Miss Sporty Pump Up Booster 100% Rock, która świetnie wygląda na rzęsach, sprawiając, że są wydłużone i pogrubione oraz lekko podkręcone.
➥Miss Sporty Pump Up Booster 100% Rock
Przedostatnim krokiem jest konturowanie. Nie wyobrażam sobie już swojego makijażu, nawet bez lekkiego akcentu brązerem i rozświetlaczem. Całość wygląda zupełnie inaczej, twarz jest lepiej zdefiniowana, szczególnie że jestem dość blada, więc tym bardziej taki zabieg jest korzystny.
➥Eveline Cosmetics Contour Sensation 3w1
Usta to taka kropka nad i w całym makijażu. Ostatnio gości u mnie w tej kategorii matowa pomadka Lovely Extra Lasting o nr 1. To piękny brudny odcień różu, który jest idealny na co dzień. Pomadka oprócz koloru wykazuje świetną trwałość na moim ustach, a jak już się ściera to bardzo równomiernie. A do tego wszystkiego wystarczy zaledwie jedna warstwa na ustach.
Mam nadzieję, że dzisiejszy wpis przypadł wam do gustu. A makijaż się spodobał. Jak mówiłam wcześniej to szybka dzienna wersja, którą stosuję najczęściej.
Pozdrawiam was serdecznie do następnego wpisu. Buziaki 👄👄👄👄👄👄👄👄👄👄👄👄👄👄👄👄👄
Ładny makijaż, idealny na co dzień. Spróbuj sobie następnym razem zrobić zdjęcie bardziej na wprost, lepiej będzie widać makijaż :) Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńZdjęcie bardziej na wprost i ja bym jeszcze rozpuściła Ci włosy ;)
UsuńMoże w końcu uda mi się dorwać puder Wibo i lakier Lovely, ładnie prezentuje się na ustach. ;)
Spróbuję zastosować na przyszłość :) No tego dnia akurat moje włosy nie chciały współpracować z bliżej nieokreślonych przyczyn :) Puder i pomadka są warte uwagi jak najbardziej :)
UsuńBardzo lubię takie wpisy :) Makijaż w moim stylu, delikatny i podkreślający urodę. Piękna paleta cieni! :)
OdpowiedzUsuńCieszę się, że wpis się podobał. Na co dzień rzadko szaleję z makijażem. A paleta cieni kradnie serducho, bo ostatnio używam jej bez przerwy :)
UsuńŁadny makijaż :) Piękny kolorek na ustach :)
OdpowiedzUsuńDziękuję bardzo :)
UsuńPodoba mi się Twój makijaż <3 ja używam całkiem innych kosmetyków do wykonania swojego :)
OdpowiedzUsuńDziękuję :) Wiadomo, że każda z nas używa innych kosmetyków, ale efekt końcowy chcemy osiągnąć ten sam :)
UsuńCiekawe kosmetyki, muszę w końcu wypróbować puder od Wibo ;)
OdpowiedzUsuńPuder Wibo jest mi niezastąpiony już od kilku dobrych miesięcy, więc polecam jak najbardziej :)
UsuńNaturalny efekt, bardzo lubię takie makijaże :)
OdpowiedzUsuńJa tak samo :) Zdarza mi się czasem troszkę kombinować w makijażu, aczkolwiek zawsze stawiam na to, aby prezentował się ładnie :)
UsuńBardzo ładny makijaż :) Fajny pomysł na post ;D
OdpowiedzUsuńPozdrawiam c; /~Kinga
Unpredictabble ♥
Dziękuję :)
UsuńFajna paletka.
OdpowiedzUsuńMakijaż idealny na co dzień :)
OdpowiedzUsuńI szybki w wykonaniu :)
UsuńZnam puder i bazę Wibo. Paleta MUR ma fantastyczną kolorystykę :)
OdpowiedzUsuńPuder i baza towarzyszą mi już bardzo długo:) Paletka jest piękna, to prawda :)
Usuńmam tą bazę z Wibo
OdpowiedzUsuńKorektor z Eveline miałam, sprawdzał się świetnie, ale niestety miał bardzo ciemne kolory :/ Baza pod wibo to mój stary, stary ulubieniec. Niestety coraz częściej zauważam kolejne jej minusy
OdpowiedzUsuńJa wybrałam najjaśniejszy kolor tego czyli nr 4 i wcale nie jest ciemny, także sukces :) U mnie w czerwcu chyba będzie rok jak jej używam i minusów w niej nie widzę, a bywa, że przechodzę z nią na oczach prawie 12 godzin, choć może zauważę jakieś minusy jak zmienią mi się preferencje, a obecnie się na to nie zanosi i znając mnie jak wykończę ten słoiczek, to kupię bez wahania kolejny :)
UsuńBardzo ładnie naturalnie wyszło :)
OdpowiedzUsuńTo miło, bo zależało mi na takim efekcie właśnie :)
UsuńLubię ten podkład z Maybeliine ;)
OdpowiedzUsuńJa też i to bardzo :)
UsuńMakijaż fajny, delikatny i wygodny, podobny do mojego, ale troszkę innymi kosmetykami :)
OdpowiedzUsuńUroczo ;) A gdzie uśmiech ? :)
OdpowiedzUsuńUśmiechnij się, ładnie wyglądasz! :) Ładna ta paletka MUR :)
OdpowiedzUsuńU mnie podkład Affinitone kompletnie się nie sprawdza. Jest dla mojej skóry zbyt suchy.
OdpowiedzUsuńPiękna buźka :) i u mnie też królują tusze z Miss Sporty, ostatnio Really Me :)
OdpowiedzUsuńświetny wpis! wyglądasz pięknie i naturalnie,idealnie na co dzień :)
OdpowiedzUsuńBardzo naturalny i super. Na codzień extra :)
OdpowiedzUsuńO dawno mnie tu nie było (przepraszam, kajam się!) widzę, lekkie zmiany na blogu ;) extra :)
OdpowiedzUsuńpomadka ma ładny wyrazisty kolor;) cienie w moim stylu lubię takie kolorki;))
OdpowiedzUsuńDelikatny makijaż jest idealny na co dzień :)
OdpowiedzUsuńZnam korektor z Eveline, mam nawet w zapasie kolejny egzemplarz ;)
OdpowiedzUsuńLubię takie kolory w makijażu, a paleta jest świetna.
OdpowiedzUsuńI szybki w wykonaniu, a ten aspekt w porannym pośpiechu jest ważny :) W tym kolorze jestem zakochana od kilku miesięcy :)
OdpowiedzUsuń