Witajcie kochane w kolejnym wpisie. Dzisiaj mam dla was dwa makijaże. Zwykle pokazuję tylko jeden, ale z okazji świąt Bożego Narodzenia natchnęło mnie do dwóch propozycji. Jeśli was ciekawią, zapraszam do dalszej części wpisu.
Wibo Neutral Eyeshadow Palette|Kobo Professional Eyeliner | My Secret Matte 505| Wet'n'wild Kohl Crayon złoty| Catrice Made to Stay inside eye pencil |
Pierwszy makijaż to połączenie złota i brązu, czyli osobiście moje ulubione. Do konturowania oka użyłam mieszanki cieni peach cream, summer breeze oraz secret eye. Całość przyciemniłam kolorem warm soil. Na resztę ruchomej powieki nałożyłam kredkę Wet'n' Wild Kohl Pencil w kolorze złotym. Na linii wodnej wylądowała cielista kredka Catrice Made to Stay. Na ustach mam pomadki Bell Velvet Story nr 02 oraz 03.
A efekt wygląda tak:
My Secret Matt 505| Kobo Professional żelowy eyeliner| Eveline cosmetics 8w1 baza pod cienie| My secret glam&shine nr 14 |
Druga propozycja jest nieco bardziej zwariowana, bo użyłam w niej cienia my secret glam&shine nr 14 o barwie bordowo-czerwonej. Jako podstawy jak zawsze użyłam matowego cielistego cienia my secret nr 505 oraz trzech wspomnianych wyżej cieni z neutralnej palety Wibo do budowania załamania powieki, oraz przyciemnienia całości. Obowiązkowy był również żelowy eyeliner Kobo Professional w kolorze czarnym. Na ustach mam pomadkę Lovely Extra Lasting nr 2.
Bardzo przydatny post dla mnie, bo jeszcze nie wiem jaki makijaż zrobię na Wigilię. Może postawię na ciemniejsze oko?
OdpowiedzUsuńO, widzę, że paletę z Wibo polubiłaś, bo już widać całkiem spory ubytek ;) Makijaże super, ale mnie bardziej przekonuje druga propozycja <3 Uwielbiam ciepłe makijaże ;)
OdpowiedzUsuńOba są śliczne :)
OdpowiedzUsuńWersja w kolorze utrzymana w świątecznym klimacie ;)
OdpowiedzUsuńChyba żadna wersja nie jest w moim stylu, ale ładnie wyglądasz :)
OdpowiedzUsuńKolor cienia na drugim piekny, połaczyłabym go ze złotem :D
OdpowiedzUsuńfanie kreska Ci wychodzi, ja już przestałam próbować ;/
OdpowiedzUsuńMnie pomógł żelowy eyeliner, a też nie byłam początkowo przekonana czy się uda. A jednak się udało, bo kredką wychodziło różnie :) A pisaka do kresek nie potrafię obsłużyć do dziś :/
Usuń