października 13, 2020

Zakupowe łupy września + współpraca

 Witajcie kochane w kolejnym wpisie. Przyszedł już październik, więc czas na podsumowanie zakupów września. W tym miesiącu mało poszalałam, raczej nowości są rozsądne, choć jest też niespodzianka. Jeśli ciekawi was, co nowego mi przybyło przez ten czas, zapraszam was do dalszej części wpisu. 

współpraca reklamowa z marką MyVita. 

Zakupowe łupy września+współpraca|MyVita Serum z witaminą C|MyVita suplement włosy, skóra, paznokcie wersja Silver

Na pierwszy ogień idzie zestaw, który otrzymałam do testowania dzięki współpracy z marką MyVita. Mam okazję testować naturalne serum z witaminą C oraz suplement włosy, skóra, paznokcie wersja Silver. Podejrzewam, że pod koniec października opowiem wam o efektach działania tej dwójki.  Dodam jeszcze, że bardzo podoba mi się design marki MyVita niby prosty, ale elegancki. 

Zakupowe łupy września|+współpracaBielenda Cloud Mask Mango balango&merry berry

Będąc w Rossmannie, przypadkiem trafiłam na promocję na maseczki Cloud Mask marki Bielenda. Pamiętałam, że Ania mi je polecała, więc skusiłam się aż  na dwa egzemplarze. Pierwszy to mango balango, a drugi merry berry. Mam nadzieję, że okażą się równie przyjemne, jak chmurkowa maska Eveline i na taki efekt liczę. 

Bielenda Cloud Mask mango balango&merry berry 6, 30 zł za sztukę, Rossmann

Do drogerii niedawno weszła nowa linia marki Bielenda Eco Nature. Nie ukrywam, że interesuje mnie kilka kosmetyków, ale na pierwszy ogień poszła maseczka do cery mieszanej z zielonej linii. Jeśli się u mnie sprawdzi, chętnie sięgnę po inne produkty, które mam na oku. Oczywiście opowiem wam o tej masce w serii weekendowe spa, abyście i wy mogły zdecydować, czy warto się zainteresować tymi kosmetykami, czy niekoniecznie. Maseczka niestety nie załapała się na zdjęcia, ale niedługo na pewno napiszę o niej parę słów. 

Bielenda Eco Nature maseczka do twarzy, 3,99 zł, Drogeria Sekret Urody 

Zakupowe łupy września| Eveline Cosmetcis I love vegan food odżywczy balsam do ciała 

Z racji tego, że mój ukochany balsam Eveline I love vegan food mango&bioawokado  dobija już dna, a poprzednie opakowanie zapewne zobaczycie w październikowym projekcie denko, postanowiłam skusić się na kolejną tubkę tego kosmetyku, aby mieć w zapasie ulubieńca. Zresztą pamiętacie na pewno, że niedawno była recenzja tego balsamu na blogu, do której was odsyłam pod nazwą na górze. Oczywiście złapałam go w biedronce, bo tylko tam jest dostępna wersja w tubce, natomiast w drogeriach możecie kupić ten balsam z pompką. 

Eveline Cosmetics I love vegan food odżywczy balsam do ciała mango&bioawokado, 9, 99 zł, Biedronka 

Zakupowe łupy września|Laq ujędrniający pod prysznic kiwi&winogrono

Z racji tego, że nie miałam dosłownie ŻADNEGO żelu pod prysznic w zapasie, skusiłam się podczas wizyty w ulubionej drogerii na kosmetyk marki Laq. Od czasu, kiedy używam musu peelingującego to kolejny produkt tej marki, który trafił do mojej kosmetyczki. Wahałam się w kwestii wyboru wariantu, ale ostatecznie postawiłam na ujędrniającą wersję kiwi&winogrono. Powiem wam szczerze, że ten kosmetyk skradł moje serducho nie tylko pięknym zapachem czarnego frugo, ale też przyjemnym działaniem, dzięki czemu nie mam problemów ze skórą. Szkoda tylko, że pojemność żelu jest taka mała. 

Laq ujędrniający żel pod prysznic kiwi&winogrono,  promocja, 6, 99 zł, Drogeria Sekret Urody

Zakupowe łupy września| Lovely Curling Pump up mascara

Z kolorówki o dziwo wpadło mi w tym miesiącu parę sztuk. Zacznę od żółtego tuszu do rzęs Lovely Curling Pump Up, do którego wróciłam po latach, o czym wiecie z ulubieńców września choćby. Udało mi się ją kupić na promocji z kuponem w aplikacji Rossmann. 

Lovely Curling Pump up mascara, ok. 13 zł, Rossmann

Zakupowe łupy września| Bell hypoallergenic longwear eye pencil|Bell Hypoallergenic powder lipstick 

Na wyprzedaży kolorówki w Rossmannie zaglądnęłam z ciekawości do szafy Bell i znalazłam dwie fajne kredki. Pierwsza to Bell Hypoallergenic longwear eye pencil, którą złapałam, ponieważ skończyła mi się kredka na linię wodną. W moje ręce wpadł numer 03 w odcieniu nude, który idealnie wpisuje się w mój makijaż i ładnie rozświetla spojrzenie. Skusiłam się również na produkt do ust, a konkretnie na powder lipstick nr 6 w moim ulubionym brudnoróżowym kolorze. 

Bell hypoallergenic longwear eye pencil, Bell Hypoallergenic powder lipstick, Rossmann, wyprzedaż, około 5 zł za sztukę

Zakupowe łupy września| Niuqi baza kauczukowa

Udało mi się wreszcie złapać też słynną bazę kauczukową marki Niuqi, która co jakiś czas dostępna jest w biedronce. Naczytałam się o nie wiele dobrego i postanowiłam przetestować choćby do uzupełniania paznokci żelowych, które noszę. I powiem wam, że to był bardzo dobry pomysł, aby ją przetestować, ale  o tym postaram się wam opowiedzieć w osobnym wpisie. 

Niuqui baza kauczukowa, 9.99 zł, promocja, Biedronka 

I tak się prezentują się wszystkie moje nowości września. Przyznam, że tym razem nie ma tego dużo znowu, ale myślę, że to dobrze  :) Dajcie koniecznie też znać czy jakieś kosmetyki kojarzycie albo o jakim produkcie chcecie przeczytać więcej :)