maja 05, 2018

4 Najlepsze kosmetyki za +/- 10 zł Maj| Cz. V

Witajcie kochane w kolejnym wpisie. Dzisiaj mam dla was kolejną część zestawienia tanich kosmetyków. Wiem, że lubicie tego typu wpisy, więc z przyjemnością je publikuję zawsze. Tym razem  na tapecie będzie prawie sama kolorówka oraz coś do pielęgnacji ust. Jeśli ciekawi was, jakie kosmetyki znalazły się w dzisiejszym poście, zapraszam do dalszej części.

Wet'n'wild Megalast Liquid Catsuit kolor Rebel Rose

WET 'N' WILD MEGALAST LIQUID CATSUIT W KOLORZE REBEL ROSE

Pomadkę Wet'n'wild na pewno znacie z ulubieńców kwietnia, gdzie opowiadałam wam, że bardzo namiętnie ją nosiłam i nadal to się nie zmieniło. Wystąpi tutaj jeszcze na pewno w jakimś makijażu, ale dziś nie o tym mowa. Sama pomadka ma bardzo ładny brudno różowy kolor, choć troszkę ciemny, kiedy nabudujecie większą ilość. Jej trwałość  jest naprawdę świetna, nigdzie się nie odbija, nie transferuje się na szklanki czy sztućce podczas jedzenia i picia. Potrafi wytrzymać dobre kilka godzin, jeśli nie jecie nic naprawdę tłustego. Wyciera się bardzo równomiernie i estetycznie z ust, więc nie obaw, że znajdzie się tam gdzie nie powinna np. na zębach. Jestem pod wielkim wrażeniem tej pomadki, bo nie spodziewałam się, że będzie taka świetna. W drogerii Natura w regularnej cenie kosztuje 21, 69 zł, ale warto polować na obniżki wtedy dostaniecie ją za 15-16 zł, choć dla mnie warto nawet zapłacić regularną cenę, bo pomadka jest super.

Bell 2 Skin Pocket Powder| Bell Ms. Perfect 5 in 1 Concealer

Kolejna dwójka wystąpi razem na zdjęciu.

BELL 2 SKIN POCKET POWDER 042

Puder 2 Skin Pocket odkryłam bardzo późno. Troszkę używałam go zimą, ale bardzo polubiliśmy się w wiosenne dni. Makijaż gruntuje świetnie, nadaje się też do utrwalenia korektora pod oczami, choć ja najbardziej lubię tam nakładać Wibo Fixing Powder. Przede wszystkim, co ważne w tym pudrze ma ładny,  jasny i przede wszystkim beżowy odcień, nie wpada ani w różowe, ani w żółte tony wcale. Uwielbiam go, bo poza kolorem i tym, że dobrze utrwala makijaż, nie tworzy maski, nie ciastkuje podkładu i wytrzymuje spory czas w macie. Najbardziej lubię go nakładać zwilżoną gąbeczką do makijażu.  Kupicie go za ok. 15 zł, a może nawet mniej.

BELL MS. PERFECT 5 IN 1 CONCEALER

Jak widzicie w kółeczku mamy wszystkie kolory świata korektorów, które służą do korekcji danego rodzaju niedoskonałości. Może się trochę zaplątałam, ale na pewno wiecie, o co mi chodzi. Wracając do samego kółeczka obecnie wygląda gorzej niż na zdjęciu, bo jest już używane. Upodobałam sobie przede wszystkim zielony na zaczerwienienia oraz różowy i jasny korektor pod oczy. Najciemniejszego tak naprawdę nie miałam jeszcze okazji użyć, bo nie bardzo wiem, do czego mógłby się przydać. Korektory mają bardzo dobre krycie oraz iście maślaną konsystencję, dzięki czemu łatwo je nałożyć na skórę palcem, a potem wklepać w odpowiednim miejscu. Trzymają się bez zarzutu, nie rolują, nie ciemnieją, nie wchodzą w zmarszczki po przypudrowaniu. Jak dla mnie świetne. Zapłacicie za to kółeczko ok. 13 zł.

Nivea Cherry Shine ochronna pomadka do ust 

NIVEA CHERRY SHINE OCHRONNA POMADKA DO UST

Na sam koniec pomadka ochronna. W końcu, jeśli lubicie używać pomadek matowych tak, jak ja to pielęgnacja ust jest obowiązkowym krokiem, peeling i nawilżenie, to podstawa. W ramach nawilżenia bardzo polubiłam się z pomadką Nivea. Używam jej zarówno w ciągu dnia, kiedy moje usta tego potrzebują, jak i po wieczornym peelingu. Daje co prawda czerwony na wargach, ale mnie to nie przeszkadza i nie widzę w tym nic nieestetycznego, gdyż pomadka spełnia swoją  funkcję, sprawiając, że mam miękkie i nawilżone usta, a to jest priorytet dla mnie. Jak nie lubicie takich z kolorem, to świetna jest też pomadka rumiankowa Alterry. Za pomadkę Nivea zapłaciłam 8 zł z groszami w Rossmannie.

I tak prezentuje się tania gromadka z majowego zestawienia. Dajcie znać czy lubicie te kosmetyki, czy może są one dla was zupełną nowością :)