Witajcie kochane w kolejnym wpisie. Tradycyjnie jak na początku każdego miesiąca wracam do was z moimi nowościami. W lutym zaczęłam powoli zrealizować moją pielęgnacyjną wishlistę, więc można powiedzieć, że nie stoję w tej kwestii w miejscu na razie. Jeśli ciekawi was, co nowego mi przybyło, zapraszam was do dalszej części wpisu.
Pierwsze kosmetyki to spora dawka pielęgnacji twarzy. Wiecie, że jestem fanką marki Vianek, więc postanowiłam przetestować płyn micelarny tonik 2w1. Oczywiście głównie będzie służył mi do demakijażu, bo nie bardzo wiem, jak miałabym go stosować w roli toniku. O naturalnym czarnym mydle do twarzy myślałam od dawna i w końcu zdecydowałam się na markę Nacomi i ich Rose Savon Noir. Powiem szczerze, że robi wrażenie od pierwszego użycia, ale trzeba nakładać rozsądne ilości. Oczywiście są to tylko moje pierwsze przemyślenia o tym kosmetyku. Zobaczymy, jak będzie się sprawował dalej. Wiele słyszałam dobrego o różowej masce Miya Mypureexpress z kwasem azelainowym, więc gdy zobaczyłam ją na promocji w Rossmannie, postanowiłam przetestować to cudo. Mam nadzieję, że się sprawdzi, choć pierwsze małe efekty już widzę, ale to zbyt wcześnie .
Vianek płyn micelarny tonik 2w1 12,50zł (kupiłam w zestawie z kremem pod oczy z tej samej linii, który oddałam siostrze. Cały zestaw kosztował 25zł) drogeria ekobieca.pl
Nacomi Rose Savon Noir 15,21zł, drogeria ekobieca.pl
Miya Mypureexpress maska z kwasem azelainowym 19,99zł Rossmann
Esent hydrolat mandarynkowy 14,31zł drogeria ekobieca.Nacomi Next Level serum z niacynamidem 21,99zł drogeria ekobieca.Nacomi Pianka myjąca do twarzy 18.89 zł

BISOU I feel nature peeling do ciała arbuz&mango 19,79zł
Botanic skinfood bogaty krem pod oczy, 17,59zł
Herbapol polana maseczki do twarzy 3,99 zł za sztukęPerfecta No problem oczyszczająca maska do twarzy mango&bazylia 3.99zł
Podczas zakupów w Rossmannie skusiłam się na żel pod prysznic LPM o zapachu grapefruita&tymianku. Przepadłam totalnie, bo ten żel pachnie po prostu wybitnie, a jako miłośnik grapefruita pod każdą postacią mimo że rządzi u mnie ostatnio mango w hurtowych ilościach. Dodatkowym plusem jest fajny skład tej serii i brak wysuszenia skóry. W naturze kupiłam jeszcze hydrolat różany nature queen. Naczytałam się się swego czasu o tej marce sporo dobrego, więc podeszłam z pozytywnym nastawieniem. Mam nadzieję, że uda mi się wypróbować więcej produktów tej firmy, bo hydrolat bardzo polubiłam.
Wibo eyebrow fixer 8,09zł, drogeria ekobieca.plGolden Rose Brow Color Tinted eyebrow mascara 03 11,69zł, ekobieca.plClavier pro hybrid 8,09zł, ekobieca.pl
Pantene Grow Strong szampon 15, 49zł, obecnie w promocji 11, 99zł HebePantene Grow Strong odżywka do włosów 14,99 zł, obecnie w promocji 12,99zł Hebe
KOcham krem pod oczy i maskę Miya. Ogólnie dużo ciekawych produktów - mydło, serum i pianka Nacomi, hydrolat Nature Queen :D Ciekawi mnie (głównie zapachowo) peeling, ale w środku także. Szkoda, że nie jest łatwiej dostępny. Maski polana zapowiadają się super, chociaż póki co nadal zużyłam jedną :P No i żel GR też mnie ciekawi - uwielbiam taką formę właśnie, a ten produkt polecała mi Sabinka. Jednak znowu słaba dostępność i cena regularna sprawiają, że jeszcze go nie kupiłam :D
OdpowiedzUsuńMarka Miya mnie ciekawi :)
OdpowiedzUsuńsuper haul i musze przyznać, że nie znam Tych produktów :) ani jednegho!ale może kiedyś bede miała okazję poznac :D
OdpowiedzUsuńMuszę w końcu też wypróbować tą różową maskę Miya bo właśnie wykończyłam niebieską wersję i bardzo ją lubiłam i jestem ciekawa jak ta się sprawdzi :) I tą odżywką mnie kusisz :)
OdpowiedzUsuńSporo tego. Życzę przyjemnego testowania i czekam na Twoje recenzje.
OdpowiedzUsuńAle te produkty wyglądają cudownie, jeśli chodzi o estetykę. Obecnie mam wszystkie kosmetyki, których potrzebuję, więc nie ma co szaleć. Będę pamiętać na przyszłość. Sporo osób chwali firmę Nacomi i te pianki, a ja jeszcze nigdy nie próbowałam..
OdpowiedzUsuńAle fajne nowości, piękny kolor lakieru do paznokci;)
OdpowiedzUsuńCiekawa jestem peelingu Bisou :)
OdpowiedzUsuńZainspirowałaś mnie i muszę wreszcie usiąść i spisać porządną wishlistę i się jej trzymać. Na pewno zapisałabym na nie maseczkę miya, bo dziewczyny bardzo ją zachwalały. Nie słyszałam wcześniej o marze Bisou, ale opakowanie rzeczywiście jest genialne.
OdpowiedzUsuńZastanawiałam się nad zakupem tego hydrolatu różanego, bo jest na promce w Naturze, ale pomyślałam, że i tak mam sporo mgiełek do twarzy w zapasie :P
OdpowiedzUsuń